We have a more suitable website version for you. Please confirm your country to get the right product availibility and even purchase online.

About Cookies on this site

We use cookies to collect and analyse information on site performance and usage, to provide social media features and to enhance and customize content and advertisements.

Learn more

About Cookies on this site

Cookies used on the site are categorized and below you can read about each category and allow or deny some or all of them. When categories that have been previously allowed are disabled, all cookies assigned to that category will be removed from your browser. Additionally you can see a list of cookies assigned to each category and detailed information in the cookie declaration.

Learn more



EWS MADE IN SPAIN, OLE!

29 września 2015

W ten weekend, zawody Enduro World Series wylądowały w Hiszpanii jako przedostatnia runda tego roku. Zawody odbyły się na 800-letniej sieci szlaków w Zona Zero w pieknym regionie północnej Hiszpanii Ainsa-Sobrarbe .


Rémy ABSALON i Elliot TRABAC odkryli te szlaki podczas ośmiu etapów zawodów w ciągu dwóch dni, jeżdżąc przez opuszczone wioski i wielowiekowe lasy i mając na horyzoncie zachwycające Pireneje. 


16km etapów, wszystkie wymagające mocnego pedałowania, ze spektakularnymi podjazdami singletrack.


Widowisko rozpoczął miejski prolog w piątek wieczorem na wąskich, brukowanych uliczkach w murach 12-to wiecznego zamku Ainsa Castle. Dwuminutowy prolog był obligatoryjny, ale nie był liczony do klasyfikacji generalnej. Dobry i fajny sposób rozpoczęcia weekendu i spotkania się wszystkich zawodników i ich rowerów.


Zawody w sobotę - 1700m podjazdu / zjazdu , dystans 43km

Rémy miał bardzo dobre wyczucie w sobotę konsekwentnie pozostając przez cały dzień w czołowej 10-ce. Niestety, złapał gumę w czwartym etapie. Pomimo tego opóźnienia sobotę zakończył na miejscu 10-tym.

Elliot miał bardzo dobry start zajmując 20-tą pozycję w pierwszym etapie. W kategorii U21 walka była ciężka a ostatecznie na finiszu zajął 3-cie miejsce ze stratą jedynie jednej sekundy za Sébastien CLAQUIN.


Zawody w niedzielę - 1500m podjazdu / zjazdu, dystans 43km  

Po długim dniu w sobotę, Rémy potrzebował trochę czasu, żeby odnaleźć dobry rytm. Etap 5 i 6 były bardzo krótkie i zorientowane na DH. Fabien Barel i Josh Carlson, zaraz za nim, byli bardzo mocni w tego rodzaju terenie i wyprzedzili go. Etap 7-my był dużo lepszy dla Rémy, ponieważ był dłuższy i wszechstronny. 

Etap 8-my, ostatni tego dnia, został odwołany po ulewnym deszczu, który doprowadził do zalania trasy i zamienił ja w rzekę. Szkoda, bo te etap był idealny dla modelu SCOTT Genius LT 29er. Zawodnicy ukończyli etap, ale czas nie był liczony. Mieli duża radość ze wspólnego startu w wilgotnych i dzikich warunkach. Rezultaty zostały wzięte w pierwszych 7-miu etapów, gdzie Rémy miał 12-tą pozyciję

W kategorii U21’mężczyzn, Elliot musiał walczyć o podium. Finalnie wygrał Amaury PIERRON (Team Lac Blanc SCOTT) następni byli Sébastien CLAQUIN i Elliot TRABAC z bardzo małą różnicą między drugim i trzecim miejscem - poniżej jednej sekundy.

Compare products (0/4)